Fiskus źle rozumie przepisy o sprzedaży wysyłkowej

Dla zastosowania zerowej stawki podatku w eksporcie kluczowy jest fakt wywozu poza terytorium UE, a nie zgromadzenie określonych dokumentów w konkretnej procedurze. W konsekwencji, nie można odmówić podatnikowi prawa do jej zastosowania wyłącznie dlatego, że nie posiada on określonego dokumentu, jeśli eksport ten faktycznie nastąpił.

Spór w sprawie dotyczył rozliczenia VAT od września 2014 r. do lutego 2015 r. Kłopoty podatnika miały związek z kontrolą, w wyniku której fiskus doszedł do przekonania, że podatnik we wrześniu 2014 r. utracił prawo do zwolnienia z art. 113 ust. 1 ustawy o VAT, bo przekroczył kwotę limitu sprzedaży. A jego błąd miał polegać na tym, że do wartości sprzedaży powinien, a nie doliczył obrót ze sprzedaży wysyłkowej z terytorium kraju. Dodatkowo w ocenie fiskusa podatnik dokonując sprzedaży za pośrednictwem Poczty Polskiej poza UE, nie dopełnił wymagań formalnych i nie posiada dokumentów potwierdzających wywóz poza unię. Sprzedaż taka nie stanowi zatem eksportu towarów, czyli podatnik nie miał prawa do zastosowania 0 stawki podatku.

Podatnik zaskarżył decyzje, ale w pierwszej instancji przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Rzeszowie przegrał.

Rację przyznał mu dopiero Naczelny Sąd Administracyjny. Zgodził się z nim, że art. 113 ust. 2 pkt 1 ustawy o VAT nie stanowi, że do wartości sprzedaży nie wlicza się sprzedaży wysyłkowej z terytorium kraju w sytuacji, gdy opodatkowanie sprzedaży ma miejsce na terytorium innego kraju Unii Europejskiej. Nie różnicuje więc sprzedaży wysyłkowej, w której sprzedaż z terytorium kraju jest...